środa, 18 lipca 2012

Lipa



Jest częścią mojego życia, chroni i opiekuje się domem w którym mieszkam, gdzie czuję się szczęśliwa i bezpieczna.

W starożytnej Grecji lipa symbolizowała niewinność, czystość i nadzieję. Była poświęcona Afrodycie, scytyjscy wróżbiarze potrafili przepowiadać przyszłość z kory lipowej. Rozszczepiali ją na trzy części i nawijali wokół palca, potem odwijali i powtarzając tą czynność wróżyli.
Lipa w czasach przedchrześcijańskich była świętym drzewem dla Słowian i Germanów. Uważano, że chroni ona przed złymi mocami
i piorunami. Pod jej konarami odbywano narady wojenne, sądy i obrzędowe tańce.
Lipę sadzono w centralnym miejscu osady, a także na grobie ukochanej osoby, by rojnie brzęczały pszczoły, a ptaki śpiewały swoją pieśń na chwałę zmarłego Pod nią zawierano małżeństwa, sprawowano sądy.
Starych drzew nie można było ścinać pod groźbą śmierci, uchodziły one bowiem za dobre drzewa.
Po wprowadzeniu chrześcijaństwa sadzono je przy świątyniach i na cmentarzach, przy większych okazach tego drzewa umieszczano kapliczki, krzyże i obrazy.
Z lipy wytwarzano wiele sprzętów domowych. Wymoczone łyko służyło do wyrobu koszy, naczyń, cedzideł, mebli, sprzętów potrzebnych do gospodarstwa domowego. Z jej drewna wykonywano ule, ponieważ pszczoły lubiły ten zapach, a także rzeźby. Wiele z nich przetrwało do naszych czasów i są otoczone kultem. Z łyka przede wszystkim pleciono chodaki. Węgiel drzewny otrzymany z lipy wykorzystywano do wyrobu węgla rysunkowego i prochu strzelniczego.
Na przednówku z kory drzewa robiono mąkę i wypiekano chleb zwany „pachaną”. Był to znany w medycynie ludowej skuteczny środek napotny i wykrztuśny, stosowany przy przeziębieniach, grypie, ospie, bólach gardła, katarze. Kwiaty lipy dostarczały nektaru dla pszczół i były od wieków cenionym lekiem ludowym.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz